Dlaczego Selene w końcówce nie zabiła Kravena? Nienawidziła go od początku, był zdradziecką gnidą, postrzelił jej ukochanego. Miała doskonałą okazję gdy ten "zajmował" się Lucianem. Natomiast ona nie tylko pozwala mu odejść, ale też nie odpowiada na pytanie Wiktora dokąd poszedł. Dopuszczam 3 możliwe odpowiedzi, ale jakoś żadna mnie nie satysfakcjonuje:
A) coś ich wcześniej łączyło
B) uznała, że on nie ma znaczenia
C) była mu wdzięczna, ze powiedział jej o Wiktorze
Ktoś ma lepszy pomysł?
Kraven przez całe życie się nią opiekował i po tym jak postrzelił Michaela chciał ją zabrać ze sobą i nie wiadomo czy byłby wstanie ją zabić, po za tym wyjawił jej prawdę,
Czemu nie odpowiedziała na pytanie Wiktora bo miała z nim do pogadania o ważniejszych rzeczach